Warsztaty jak u Tiffaniego

Ostatnie dwie soboty kwietnia w pracowni obfitowały w dobry humor, pozytywną energię, zapał i natchnienie. Pełne inspiracji kobiety podjęły wyzwanie wcielenia się w rolę Tiffaniego.

 
Jak zmienić ten szklany kruszec w dzieło sztuki ? O tym właśnie opowiadała nam Marta Kasprzyk, która w tworzeniu witrażu odnalazła swój pomysł na życie.

Najważniejszy jest pomysł. Niektóre z uczestniczek przyszły na warsztaty ze szkicem swojego przyszłego dzieła, inne pod wpływem niepowtarzalnej atmosfery, znajdowały go tuż przed samym tworzeniem lub w jego trakcie.

Metoda na piękny witraż, która została wykorzystana na warsztatach, pochodzi prosto od rzeczonego wcześniej i dobrze znanego Louis Comfort Tiffaniego. Na przełomie XIX i XX wieku, wprowadził on trwalszą i bardziej finezyjną technikę łączenia wszelakich szkieł witrażowych przy pomocy owijania każdego elementu folią miedzianą i lutowania cyną.

Praca wszystkim uczestniczkom paliła się w rękach. Były skupione i dokładne co dało świetne rezultaty końcowe.

Czy się podobało ? Uśmiechy na twarzach uczestniczek warsztatów mówią same za siebie. Każda z nich wyszła z ozdobą, którą stworzyła sama od początku do końca. Oprócz fizycznie powstałej rzeczy, zawiązały się znajomości, które zaowocowały chęcią na kolejne spotkanie przy ponownym wcielaniu się w rolę artysty.

Przy tej okazji pragnę zaprosić na kolejne warsztaty tym razem scrapbookingowe, które odbędą się 26.05. o godzinie 12:30 w siedzibie pracowni w lok.112 przy Al. Niepodległości w Częstochowie. Proszę o potwierdzenie uczestnictwa.

Pozdrawiam
Dorota 

Częstochowski Ratusz zaprasza na warsztaty

To był bardzo twórczy sobotni poranek.

Dnia 14.04. nasze zajęcia miały miejsce w częstochowskim Ratuszu, który w swej artystycznej ofercie, zaproponował dzieciom warsztaty połączone z odwiedzeniem wystawy owadów i zwiedzaniem muzeum.

 Wszystkie dzieci bardzo uważnie wysłuchały wykładu na temat przepięknych zwierzątek i zainspirowane podjęły wyzwanie stworzenia pięknego motyla.

Praca odbywała się w ogromnym skupieniu.

Po owocnym czasie tworzenia, dzieci dostały nagrodę w formie odwiedzenia punktu obserwacyjnego ratuszu z którego mogły podziwiać panoramę naszego miasta.

Ten pracowity poranek okazał się być idealnym pomysłem na rozpoczęcie soboty. Humory wszystkim dzieciom dopisały a i wena twórcza nikogo nie ominęła dzięki czemu każdy z uczestników projektu wyszedł z zajęć uśmiechnięty i zadowolony.

Bardzo dziękuję wszystkim dzieciom za ich obecność i aktywność na naszych zajęciach a rodzicom, ze umożliwienie swoim dzieciom przyjazdu na warsztaty.

Zapraszam wszystkich na kolejne propozycje mojej pracowni.

Pozdrawiam

Dorota.